Pamiątka z wakacji? Wnętrzarskie inspiracje!

Z urlopu wracamy  wypoczęci i naładowani pozytywną energią. Jesteśmy pełni optymizmu i chęci do pracy. Czasami też prócz wspomnień i zebranych na plaży muszelek, przywozimy inspiracje z hotelowych wnętrz, które chcielibyśmy zaszczepić w swoich mieszkaniach. Ot, taka pamiątka lata, zamiast wieszania fotografii.

Nie ma wątpliwości – wnętrza hotelowe są doskonale przemyślane, zazwyczaj zaprojektowane przez doświadczonych architektów.  Nawet niewielki pokój okazuje się wówczas bardzo funkcjonalny, mieści się w nim wygodne łóżko, nocne szafki, biurko i ogromna szafa na ubrania, a łazienka? Tylko 3 m2, a czułaś się jak w księżniczka w spa! Jak oni to zrobili?

Kolory

Kojąca zieleń i błękit, czysta biel przełamana dekorami imitującymi drewno – takie połączenie gwarantuje, że turysta z każdego zakątka świata będzie czuł się wyjątkowo. Meble w wysokim połysku dodatkowo potęgują wrażenie prestiżu i doskonale odbijają światło powiększając optycznie przestrzeń pokoju.

Komfort

W hotelu wcale nie chcesz czuć się jak w domu, ale w domu chciałbyś się czasem poczuć jak w ekskluzywnym hotelu. Wygodny materac łóżka, cicho otwierające się szuflady nocnej szafki, z której wyciągasz ulubioną książkę. I ta wielka szafa na ubrania z drzwiami, które przesuwają się  niemal bezgłośnie i tak cicho domykają. A w domu? Każde otwarcie frontu to jakby pociąg jechał po szynach! Architekci hotelowi projektując wnętrza wybierają takie meble, które nawet po długotrwałym użytkowaniu wciąż będą świetnie spełniać swoją rolę. Tu nikt nie zaryzykuje wyboru okuć powstających w nieznanych fabrykach bez certyfikatów i gwarancji jakości. Tak się rodzą wakacyjne postanowienia: moja kolejna szafa będzie na najlepszych okuciach!

Bez zbędnych mebli

Poczucie komfortu w pokoju hotelowym to także kwestia przestrzeni. Kilka dobrze przemyślanych mebli spełnia wszystkie potrzeby – odpoczynku, przechowywania czy rozrywki. Jedna, dobrze zagospodarowana szafa pomieści ubrania całej rodziny a nawet leżaki, koce, walizki. Na komodzie stanie telewizor, a wygodne szuflady to ogromna przestrzeń do przechowywania dodatkowych przedmiotów. W małej hotelowej łazience zmieścisz wszystkie kosmetyki, choć przewidziano tu tylko niewielką szufladę pod umywalką. Dlaczego ta sztuczka nie udaje się w domu?

Wakacje inspirują do zmian – pozbycia się niepotrzebnych rzeczy, wstawienia do domu znaku "zakaz magazynowania" i wpisania w księgę życzeń nowego marzenia: kolejne meble będą bardziej funkcjonalne, przemyślane, ale przede wszystkim oparte na najlepszych okuciach: pracujących cicho i komfortowo jak w najlepszych hotelach.

OPINIA:

Agnieszka Kosicka, kierownik działu handlowego Hettich Polska

Czasami na wakacjach czuję się jak w pracy, bo niemal w każdym dobrym hotelu na świecie otwieram szafę i widzę okucia Hettich, otwieram szufladę i widzę prowadnice Actro albo Quadro naszej firmy. A czasem zaglądam jeszcze głębiej i cieszę się, gdy widzę naklejkę polskiego producenta, którego meble dotarły do Włoch, Chorwacji czy Hiszpanii. Po takich wakacjach czuję się jeszcze mocniej naładowana dobrą energią do pracy, bo mam świadomość, że sprzedajemy produkty, które są naprawdę doskonałej jakości i dają poczucie komfortu ludziom, którzy tego najbardziej oczekują, czyli urlopowiczom.